Jakie kroki powinniśmy podjąć, kiedy nie zostanie nam zwrócona pożyczka?
Zacznijmy od tego, że nie zawsze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osobę, która nie oddała nam pieniędzy, odniesie pożądany skutek. Postępowanie karne może zostać umorzone, jeżeli prokurator uzna, że do przestępstwa nie doszło. Pewnym jest, że osoba, która nie oddała nam pieniędzy nie wykonała swojego zobowiązania. Celowym będzie wezwanie do zapłaty oraz wstąpienie na drogę postępowania cywilnego.
Czym jest oszustwo?
Nie w każdym jednak wypadku będzie można mówić o oszustwie. Kodeks karny stawi, że popełnia przestępstwo oszustwa ten, kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Przestępstwo oszustwa jest przestępstwem kierunkowym, które może być popełnione wyłącznie z zamiarem bezpośrednim.
Kiedy pożyczkobiorca dopuszcza się oszustwa?
Pożyczkobiorca musi zatem działać z zamiarem wprowadzenia w błąd pożyczkodawcy i to w takim celu, by ten dokonał niekorzystnego dla siebie rozporządzenia mieniem. Będzie to sytuacja, w której pożyczkobiorca wprowadza pożyczkodawcę w błąd, wywołuje w nim fałszywe przekonanie o zamiarze zwrotu pożyczki, podczas gdy w rzeczywistości nie ma zamiaru jej oddać już w chwili jej zaciągnięcia. Oznacza to, że samo niezwrócenie pożyczki nie może stanowić podstawy do przypisania przestępstwa oszustwa. Istotna jest przede wszystkim przyczyna, dla której nie doszło do zwrócenia pożyczonej sumy.
Trzeba pamiętać, że oszustwo bywa trudne do udowodnienia. Nie zawsze da się wykazać, że pożyczkobiorca już w chwili zawierania umowy nie chciał długu zwrócić. Przy ustalaniu braku zamiaru zwrotu pożyczki, należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności, na podstawie których można wyprowadzić wniosek dotyczący realności wypełniania złożonych obietnic, a więc całokształt możliwości finansowych, w tym osiąganych realnie dochodów, skalę przyjętych, a także zaciągniętych wcześniej zobowiązań finansowych obciążających pożyczkobiorcę, niezależnie od obciążeń, jakie wziął na siebie z tytułu zawartej z nami umowy. Istotne jest również zachowanie się pożyczkobiorcy po otrzymaniu pieniędzy, jego stosunek do pożyczkodawcy w związku z upływem terminów płatności sumy pożyczki. Sądy podkreślają, że w oparciu o kompleksową ocenę okoliczności towarzyszących uzyskaniu pożyczki i wagi przyczyn jej niespłacenia, można wysnuć logiczne wnioski czy mamy do czynienia z oszustwem.
Czy możliwość wykrycia błędu jest istotna?
Pewnym pocieszeniem może być fakt, że dla przypisania przestępstwa oszustwa nie ma znaczenia możliwość wykrycia błędu po stronie oszukanego. Jeżeli nawet mogliśmy bez większego wysiłku (np. poprzez zasięgniecie informacji w internecie czy u znajomych), ustalić, że nasz dobry znajomy nie planuje oddać nam pieniędzy, bo już wcześniej praktykował takie działanie, to nie ma to wpływu na jego odpowiedzialność.
Zanim zatem zdecydujemy się na złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oszustwa, przeanalizujmy dokładnie naszą sytuację, a jeżeli sami mamy z tym problem, udajmy się po pomoc do adwokata.