Czym jest spółka jawna?
Kodeks spółek handlowych definiuje spółkę jawną jako spółkę osobową, która prowadzi przedsiębiorstwo pod własną firmą, a nie jest inną spółką handlową.
Spółka jawna - w przeciwieństwie do spółki cywilnej - jest bytem odrębnym od wspólników. Spółka jawna nie ma wprawdzie osobowości prawnej, ale jest tzw. ułomną osobą prawną, co oznacza, że ma zdolność prawną. Może zatem pozywać i być pozywana. Ma również zdolność wekslową i upadłościową. Spółka jawna posiada własny majątek, na który składa się wszelkie mienie wniesione jako wkład lub nabyte przez spółkę w czasie jej istnienia.
Wspólnikami spółki jawnej mogą być osoby fizyczne posiadające pełną zdolność do czynności prawnych oraz osoby prawne (np. spółki kapitałowe, fundacje). Nie może być wspólnikiem w spółce jawnej spółka cywilna.
Pamiętajmy, że to spółka jawna - a nie poszczególni wspólnicy - jest przedsiębiorcą (wspólnicy mogą oczywiście być przedsiębiorcami, ale nie stają się nimi tylko przez wzgląd na założenie spółki).
W jaki sposób założyć spółkę jawną?
Aby założyć spółkę jawną, należy w pierwszej kolejności sporządzić stosowną umowę. Umowa spółki jawnej musi być zawarta w formie pisemnej, w przeciwnym razie będzie nieważna.
Umowa spółki jawnej może być zawarta również przy wykorzystaniu wzorca umowy. Jeśli wybierzemy ten sposób, to musimy wypełnić formularz umowy udostępniony w systemie teleinformatycznym (na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości), a następnie opatrzyć umowę kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem zaufanym albo podpisem osobistym (najprostszą opcją jest założenie profilu zaufanego za pośrednictwem strony internetowej jednego z banków - wówczas podpis będziemy potwierdzać tak, jak wykonanie przelewu internetowego).
Umowa obowiązkowo powinna zawierać: firmę i siedzibę spółki; określenie wkładów wnoszonych przez każdego wspólnika i ich wartość; przedmiot działalności spółki oraz czas trwania spółki, jeżeli jest oznaczony. Poza tą minimalną treścią, umowa może zawierać m. in. uregulowania dotyczące zarządzania spółką przez wspólników czy kwestii zbycia udziałów w spółce, ale nie jest to konieczne. Jeżeli umowę ograniczymy wyłącznie do elementów obowiązkowych, to wszystkie pozostałe kwestie regulować będą przepisy Kodeksu spółek handlowych. Polecam jednak zastanowić się nieco dłużej nad brzmieniem umowy, aby ta faktycznie odzwierciedlała nasze cele i potrzeby, szczególnie że większość przepisów dotyczących zarządzania spółką ma charakter dyspozytywny, co oznacza, że wspólnicy mogą kwestie nimi objęte uregulować odmiennie.
Kolejnym krokiem jest zgłoszenie spółki do sądu rejestrowego. Spółka jawna powstaje dopiero z chwilą rejestracji w rejestrze przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego, więc złożenie wniosku o wpis do KRS jest absolutnie konieczne. Wniosek składa się na formularzu (do znalezienia na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości). Wniosek może złożyć każdy ze wspólników.
Warto wiedzieć, że spółka cywilna może zostać przekształcona w spółkę jawną. Przekształcenie wymaga zgłoszenia do sądu rejestrowego przez wszystkich wspólników. To rozwiązanie dobre dla tych przedsiębiorców, dla których spółka cywilna przestała być dobrą formą prowadzenia działalności.
Co może być wkładem do spółki jawnej?
Wkład wspólnika może polegać na przeniesieniu lub obciążeniu własności rzeczy lub innych praw, a także na dokonaniu innych świadczeń na rzecz spółki. Jednakże, w przypadku zawarcia umowy spółki przy wykorzystaniu wzorca umowy (w systemie teleinformatycznym) wkład wspólnika może być wyłącznie pieniężny.
Jak już wspominałam wyżej, rodzaj i wartość wkładów określana jest w umowie spółki, a wspólnik nie jest ani uprawniony ani zobowiązany do podwyższenia umówionego wkładu.
Ile kosztuje założenie spółki jawnej?
Jedynym koniecznym wydatkiem jest uiszczenie opłaty za wpis spółki jawnej do rejestru przedsiębiorców KRS (500 zł) oraz opłaty za opublikowanie informacji o wpisie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym (100 zł). Łącznie musimy zatem wydać 600 zł.
Zaoszczędzić możemy w sytuacji, w której zdecydujemy się na zawarcie umowy spółki jawnej przy wykorzystaniu wzorca umowy w systemie teleinformatycznym. Wówczas koszt wpisu to 250 zł, co po dodaniu opłaty za publikację informacji o wpisie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym (100 zł), daje kwotę 350 zł.
Aby założyć spółkę jawną nie musimy w zasadzie ponosić żadnych innych wydatków. Nie jest również wymagane, by wartość wkładów wspólników przekraczała jakąś kwotę.
Jak zarządzać spółką jawną?
Prowadzenie spraw spółki jawnej nie odbiega zasadniczo od prowadzenia spraw w spółce cywilnej. Każdy wspólnik ma prawo i obowiązek prowadzenia spraw spółki. Za prowadzenie spraw spółki wspólnik nie otrzymuje wynagrodzenia.
Każdy wspólnik może bez uprzedniej uchwały wspólników prowadzić sprawy nieprzekraczające zakresu zwykłych czynności spółki (uchwała taka będzie jednak wymagana, jeśli chociaż jeden z pozostałych wspólników sprzeciwi się prowadzeniu sprawy). Jeżeli w sprawach nieprzekraczających zwykłych czynności spółki wymagana jest uchwała wspólników, konieczna jest jednomyślność wszystkich wspólników mających prawo prowadzenia spraw spółki.
Prowadzenie spraw spółki może być przy tym powierzone jednemu lub kilku wspólnikom. Można to zrobić już w umowie spółki, a można w drodze późniejszej uchwały wspólników. W takim wypadku wspólnicy pozbawieni prawa do prowadzenia spraw spółki nie zarządzają nią i nie głosują nad uchwałami. Jest jeden wyjątek - w sprawach przekraczających zakres zwykłych czynności spółki wymagana jest zgoda wszystkich wspólników, w tym także wspólników wyłączonych od prowadzenia spraw spółki.
Dobrą praktyką jest zamieszczenie w umowie spółki jawnej zapisu wprost wskazującego na czynności uważane za przekraczające zakres zwykłych czynności spółki. Pozwoli to uniknąć wątpliwości, szczególnie jeśli planujemy część wspólników pozbawić prawa zarządzania spółką (dodam, że niekiedy podjęcie decyzji czy dana czynność przekracza zakres zwykłego rządu spółką może nastręczać znacznych trudności).
Wspólnik mający prawo prowadzenia spraw spółki może bez uchwały wspólników wykonać czynność nagłą, której zaniechanie mogłoby wyrządzić spółce poważną szkodę.
W jaki sposób dzieli się w spółce jawnej zyski i straty?
Każdy wspólnik ma prawo do równego udziału w zyskach i uczestniczy w stratach w tym samym stosunku, bez względu na rodzaj i wartość wkładu. Wspólnicy mogą jednak odstąpić od tej równości i w umowie odmienne uregulować zasady uczestniczenia w zyskach i stratach. Określony w umowie spółki udział wspólnika w zysku odnosi się, w razie wątpliwości, także do jego udziału w stratach.
Umowa spółki może zwolnić wspólnika od udziału w stratach. Pamiętajmy, że umowne zwolnienie wspólnika spółki jawnej od udziału w stratach nie modyfikuje jego odpowiedzialności za długi spółki względem osób trzecich (wierzyciel może prowadzić egzekucję z majątku takiego wspólnika). Mimo że ustawa wprost nie zakazuje całkowitego pozbawiania wspólnika prawa do zysku, w orzecznictwie przyjmuje się, że jest to niedopuszczalne.
Wspólnik może żądać podziału i wypłaty całości zysku z końcem każdego roku obrotowego. Jeżeli wskutek poniesionej przez spółkę straty udział kapitałowy wspólnika został uszczuplony, zysk przeznacza się w pierwszej kolejności na uzupełnienie udziału wspólnika (udział kapitałowy wspólnika to rzeczywista wartości wniesionego przez niego wkładu).
Wspólnik ma prawo żądać corocznie wypłacenia odsetek w wysokości 5% od swojego udziału kapitałowego, nawet gdy spółka poniosła stratę.
Na czym polega zakaz konkurencji obowiązujący wspólników?
Wspólnik obowiązany jest powstrzymać się od wszelkiej działalności sprzecznej z interesami spółki. Nadto, wspólnik nie może, bez wyraźnej lub domniemanej zgody pozostałych wspólników, zajmować się interesami konkurencyjnymi, w szczególności uczestniczyć w spółce konkurencyjnej jako wspólnik spółki cywilnej, spółki jawnej, partner, komplementariusz lub członek organu spółki.
Konkurentami w tym wypadku będą przedsiębiorcy prowadzący zbliżoną działalność do tej prowadzonej przez spółkę, tj. przedsiębiorcy oferujący towary (usługi) takie same lub podobne. Wspólnik spółki jawnej nie może w żaden sposób działać na rzecz lub w imieniu takich podmiotów, chyba że pozostali wspólnicy wyrażą na to zgodę. Zgoda może być wyrażona w dowolnej formie, w tym również poprzez milczącą akceptację prowadzenia działalności konkurencyjnej przez wspólnika. Warto jednak zadbać o zgodę na piśmie, bo może to wiele ułatwić w razie ewentualnego sporu.
Wspólnicy mogą w umowie spółki postanowić, że będą uprawnieni do zajmowania się interesami konkurencyjnymi. Umowa spółki może rownież rozszerzać ustawowy zakaz konkurencji. Ostrożnie podchodziłabym natomiast do umownego wyłączania zakazu podejmowania działalności sprzecznej z interesami spółki. Ogólne dopuszczenie podejmowania przez wspólnika działań sprzecznych z interesami spółki może uniemożliwiać realizację wspólnego celu gospodarczego, a tym samym uniemożliwiać wspólnikowi wywiązanie się z jego podstawowego zobowiązania zaciągniętego w umowie i naruszać istotę spółki.
Wspólnik naruszający zakaz konkurencji jest zobowiązany naprawić wynikłą z tego powodu szkodę lub wydać spółce korzyści, jakie uzyskał w związku z prowadzeniem działalności konkurencyjnej (za korzyści uważa się co do zasady dochód wspólnika). Z takim żądaniem może wystąpić każdy z pozostałych wspólników, przy czym winien działać szybko, ponieważ roszczenie przedawnia się z upływem sześciu miesięcy od dnia, gdy wszyscy pozostali wspólnicy dowiedzieli się o naruszeniu zakazu, a każdym wypadku z upływem lat trzech od dnia, w którym doszło do naruszenia zakazu konkurencji.
Na koniec rozważań o zakazie konkurencji wspólnika, warto przytoczyć wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 30 kwietnia 2013 r., gdzie wskazano, że o działalności konkurencyjnej wspólnika można mówić jedynie wtedy, gdy spółka faktycznie prowadzi działalność. Powództwo powinno być oddalone, gdy spółka co prawda jeszcze formalnie istnieje, ale w rzeczywistości nie funkcjonuje i nie prowadzi swych interesów.
Czy wspólnicy odpowiadają za długi spółki jawnej?
Każdy wspólnik odpowiada za zobowiązania spółki bez ograniczenia całym swoim majątkiem solidarnie z pozostałymi wspólnikami oraz ze spółką. Jest to zatem odpowiedzialność osobista, nieograniczona, solidarna ze spółką oraz pozostałymi wspólnikami. Co więcej, osoba przystępująca do spółki odpowiada za zobowiązania spółki powstałe przed dniem jej przystąpienia (nowy wspólnik nie może bronić się zarzutem, że spółka zaciągnęła dług w okresie, w którym nie był jeszcze wspólnikiem).
Odpowiedzialność wspólnika ma charakter subsydiarny, co oznacza, że wierzyciel spółki może prowadzić egzekucję z majątku wspólnika dopiero wtedy, kiedy egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna. Subsydiarna odpowiedzialność wspólnika nie dotyczy zobowiązań powstałych przed wpisem spółki do rejestru (w przypadku tych zobowiązań wierzyciel nie musi czekać na bezskuteczność egzekucji względem spółki, aby sięgnąć do majątku wspólnika).
Warto wiedzieć, że wierzyciel może pozwać wspólnika jeszcze zanim egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna. Wierzyciel jest bowiem zobowiązany do wstrzymania się z egzekucją zobowiązań, a nie z ich sądowym dochodzeniem.
Pozwany wspólnik może - w toku batalii sądowej - posłużyć się zarzutami, jakie przysługują spółce względem wierzyciela (np. przedawnienie roszczenia przeciwko spółce). Jeżeli zarzut wymaga złożenia oświadczenia woli przez spółkę (np. celem uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli lub dokonania potrącenia) wspólnik może odmówić zaspokojenia wierzyciela, dopóki spółka nie złoży takiego oświadczenia. Wierzyciel może wyznaczyć spółce dwutygodniowy termin do złożenia oświadczenia woli, po którego bezskutecznym upływie wspólnik lub wierzyciel może wykonać służące mu uprawnienie.
Nadto, konsekwencją odrębności majątku spółki od majątku wspólników jest to, że w czasie trwania spółki wspólnik nie może żądać od dłużnika zapłaty przypadającego na niego udziału w wierzytelności spółki ani przedstawić do potrącenia wierzytelności spółki swojemu wierzycielowi. Dłużnik spółki nie może przedstawić spółce do potrącenia wierzytelności, jaka mu służy wobec jednego ze wspólników.
Czy udział w spółce jawnej można „sprzedać”?
Ogół praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej może być przeniesiony na inną osobę tylko wówczas, gdy umowa spółki tak stanowi. Co więcej, ogół praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej może być przeniesiony na inną osobę tylko po uzyskaniu pisemnej zgody wszystkich pozostałych wspólników, chyba że umowa spółki stanowi inaczej.
Jeżeli zatem zależy nam na większej elastyczności w zakresie składu osobowego spółki, warto pomysleć o tym już przy sporządzaniu umowy. Ustawodawca wychodzi bowiem z założenia, że spółka jawna opiera się na zaufaniu w obrębie danego składu osobowego.
Warto mieć świadomość, że „sprzedaż” udziału w spółce jawnej nie uwolni nas od odpowiedzialności za już istniejące długi spółki. W przypadku przeniesienia ogółu praw i obowiązków wspólnika na inną osobę, za zobowiązania występującego wspólnika związane z uczestnictwem w spółce osobowej i zobowiązania tej spółki osobowej odpowiadają solidarnie występujący wspólnik oraz wspólnik przystępujący do spółki.
Co zrobić, kiedy współpraca się nie układa?
W wypadku, w którym wspólnicy zgodnie chcą, by współpraca się zakończyła, powinni podjąć uchwałę o rozwiązaniu spółki. Taka uchwała musi być jednomyślna, co oznacza, że na rozwiazanie spółki muszą się zgodzić wszyscy wspólnicy.
W braku takiej jednomyślności, każdy wspólnik może - z ważnych powodów - żądać, aby sąd rozwiązał spółkę. Jeżeli taki ważny powód zachodzi po stronie jednego ze wspólników, sąd może na wniosek pozostałych wspólników orzec o wyłączeniu tego wspólnika ze spółki. Za „ważne powody” uważa się m. in.: niemożliwość osiągnięcia celu spółki, podejmowanie przez wspólnika działań sprzecznych z interesem spółki, popełnienie przez wspólnika przestępstwa powodujące utratę zaufania przez pozostałych wspólników czy długotrwałą chorobę wspólnika.
Rozwiązanie spółki pociąga za sobą otwarcie procesu likwidacji. Likwidacja ma na celu zakończenie bieżących interesów spółki, upłynnienie jej majątku, ściągnięcie wierzytelności, zaspokojenie wierzycieli oraz zwrócenie wspólnikom należnych im wkładów i zysków. Po zakończeniu likwidacji należy złożyć wniosek do sądu rejestrowego o wykreślenie spółki z rejestru przedsiębiorców KRS. Spółka przestaje istnieć z chwilą jej wykreślenia z rejestru.
Jeżeli nie podoba nam się sposób zarządzania spółką przez jednego ze wspólników, ale nie chcemy go ze spółki „wyrzucać”, to możemy żądać, aby sąd odebrał mu prawo prowadzenia spraw spółki (sąd żądanie uwzględni, jeżeli będą zachodzić ważne ku temu powody).